Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
chemical-lover
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z gwiazd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:33, 10 Lis 2009 Temat postu: Gdyby miało nie być jutra... |
|
Właśnie.
Gdyby miało nie być jutra, co byście zrobili dzisiaj?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:35, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
wytłumaczyłabym jakieś niejasne sytuacje wielu osobom, co niektórym powiedziałabym to , na co zbieram się od bardzo dawna, na pewno poszłabym do spowiedzi.. i powiedzialabym rodzinie, jak bardzo ich kocham
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Wto 23:51, 10 Lis 2009 Temat postu: |
|
Do spowiedzi to bym też poszła, ale myślę, że także podziękowałabym tym wszystkim co zrobili dla mnie coś dobrego i co mi pomogło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
chemical-lover
Administrator
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z gwiazd Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 0:42, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
W sumie to nie wiem co bym zrobiła, bo i tak nie miałoby to już najmniejszego znaczenia.
Nie szłabym do spowiedzi, bo po co? Ten u góry podobno o wszystkim wie, więc po co rozmawiać z pośrednikiem?
Pewnie starałabym się wykorzystać ten czas najlepiej jakbym potrafiła.
Myślę, że spotkałabym się z przyjaciółmi, powiedziała rodzicom jak bardzo ich kocham i podziękowała za to co dla mnie robią... A gdyby wystarczyło mi czasu to skoczyłabym na bungee pomimo lęku wysokości, zrobiłabym zakupy, na które nie byłoby mnie stać i czekała na zagładę xD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:14, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
Gdyby jutra miało nie byc nie robiłabym zadania z historii xD
na pewno spędziłabym ten dzień z bliskimi osobami
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:20, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
a chemikalna zamiast się bać, korzystała by z życia haha
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:31, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
To raczej oczywiste, że bym się nie załamała. Pewnie zaszalałabym gdzieś z kimś nieznanym :lol:. Powiedziałabym bliskim, że ich kocham : ).
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 18:35, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
Powiedziałabym komuś, że kocham go do szaleństwa od lat trzech. xD
Uściskałabym Rodziców i Rodzeństwo - mam rodzinę, jaką mogę sobie wymarzyć. A Rodzeństwo UBÓSTWIAM.
Podziękowałabym za wszystko Przyjaciołom. I powiedziałabym, że bardzo ich kocham, wszystkich.
Odpaliłabym piosenki Michaela i zatańczyła przy nich ostatni raz.
A potem odeszłabym, a na moim pogrzebie pobrzmiewałoby "Will You be there"
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 19:58, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
w sumie nie wiem co bym zrobila na pewno usciskala moja rodzine zopatrzylabym sie w duzo chusteczek piosenki Michaela i cieply koc i plakala z mysla ze juz niedlugop sie zobaczymy z Mike'm
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:09, 11 Lis 2009 Temat postu: |
|
krwawa susie, też bym zaszalała z kimś :lol:
poszłabym na ostrą impre
powiedzioałabym niektórym jak bardzo są dla mnie ważni
słuchałabym moich ukochanych piosenek
a na koniec wyszłabym na dwór, zadarła głowę do nieba i wrzeszczała do Michaela :lol:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|